Nie odkryłam Ameryki, bo cień znany, lubiany i chyba najczęściej kupowany z serii fashion.
To taki kameleon na powieki.
Chłodny róż pokazuję swoje drugie wcielenie, kiedy to spotka na swej drodze troche światła.
Wtedy szybko pokazuje swoje ciepłe oblicze z milionem złotych tonów, roziskrza nasze powieki mimowolnie. Spojrzenie staje się magnetycznie przyciągające.
W moim odczuciu kremowy, pigmentacja pierwszorzędna, trwały jak diabli.
Piszę to ja, która nigdy nie miała bazy na powiekach i jakoś nie kusi mnie jej zakup;
Aplikowany pędzlem Hakuro H79 i tutaj znowu szok - naczytałam się sporo negatywnych informacji o aplikacji, u mnie idzie jak z płatka.
Nie wiem, może to magia Hakuro?
A może ta miłość jest nam po prostu przeznaczona?
*Jestem nim totalnie zauroczona*
*Miłego dnia Kochani*
Bardzo piękny :))))) <3
OdpowiedzUsuńOj wiele pozytywnych opinii krąży na temat tego cienia. I faktycznie wygląda kusząco, choć szczerze bardzo chciałabym go zobaczyć na żywo jak się mieni:)
OdpowiedzUsuńPrezentuje się przepięknie na żywo, zdjęcia oddają 1/4 jego uroku ;)
UsuńProponuję przejść się do Natury i samemu przekonać się, co to za niepozorne cudo :D
Mam i kocham :) Kiedyś koleżanka zapytała się jaki cień mam na powiekach, bo minęła cała impreza, a on wciąż się trzyma i świetnie wygląda :) Ja lubię go nakładać palcami.
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć, że to dobry towarzysz imprezy :D
UsuńPalcami spróbuję następnym razem; ciekawi mnie czy będzie różnica w intensywności/trwałości mimo, ze i tak jest zabójcza ;)
W paletce Sleek'a Oh So Special jest bardzo podobny cień :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam go :)
A Twoje oko pięknie wygląda :)
Faktycznie!
UsuńPrzypomniałaś mi dlaczego chciałam ta paletkę, ale nie kupiłam ze względu, że reszta odcieni by mi się dublowała z innymi paletkami ;)
Dziękuję :))
Tak, w paletce jest, a gdy patrzę na moją paletkę to myślę "był" :D Niestety już go wymalowałam... Muszę kupić Kobo, bo wydaje mi się baardzo podobny do ukochanego złotawego różu z OSS.
UsuńPs. piękny makijaż :)
Szkoda, że Kobo jest większy, tak to by mógł robić jako zapas do OSS :P
UsuńDziękuję :))
Lubię Twoje kreski :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :))
UsuńCienie ładne, ale interesuje mnie czym robisz brwi? Śliczne są :)
OdpowiedzUsuńA dziękuję, w sumie to zrezygnowałam z cieni, czasami henna, a jak już widzę, że są "nijakie" to podkreślam je flamastrem brązowym Flormar :)
Usuńpiękne połaczenie:)
OdpowiedzUsuńMiło, że się podoba :)
Usuńśliczny kolor, kręcę się koło niego ale jeszcze go nie kupiłam, sama nie wiem czemu.
OdpowiedzUsuńŚliczny makijaż, szczególnie kreska
pozdrawiam :)
Promocja na cienie Kobo jest do 31.10, może to czas, aby wreszcie zdecydować się na zakup :D
UsuńPozdrawiam ciepło :)
sliczny i identyczny mam w paletce sleeka divine ;)
OdpowiedzUsuńWychodzi na to, że jest bardziej "sławny" niż myślałam ;)
UsuńPrzepięknie wygląda nie kuś bo promocja jest;)
OdpowiedzUsuńDlatego kuszę ♥
UsuńLubię róże na oczach, ślicznie wyszedł :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ja wolę na policzkach, ale cieszę się baaardzo, że zdecydowałam się na niego :)
UsuńŚciskam :)
Bardzo ładny makijaż, lubię takie kolory na sobie i u innych kobiet :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :))
Usuń