Witam wszystkich!:)
Na początek dlaczego "Morska bryza" - bez bicia przyznaję się :) bo tak bardzo wszystkim zazdrościłam, tyyyle osób pisało, że jadą nad morze, na wakacje. Od razu full wyobraźnia mi się włączyła, zazdrość zżerała od środka, ale kochany S. pocieszał - pojedziemy nad jezioro.
No to już jestem happy, wrócę lekko opalona, szczęśliwa i wypoczęta. Lubię weekendowe wypady, więc sama przyjemność.
Ale jak to ze mną, jak czegoś pragnę całym sercem, to wychodzi guzik z tego.
W tym przypadku było tak samo.
Nagle pogoda 12°C w całej Polsce. Jezus! Świat zwariował... Myślę sobie wtorek środa, ok chce to niech pada... czwartek, piątek dalej ta sama atrakcja...
Rezerwacja domków odwołana, przełożona na za tydzień, i słonce już ma być!
Zamawiam je, a ja nie lubię być rozczarowana;)
Jak to w życiu bywa, trzeba się było czymś pocieszyć. Nie tylko ja byłam rozczarowana tym, że nie mogę wylegiwać się na rozgrzanym piasku, nic nie robić cały dzień, wcinać tony frankfurterek z grilla..
miałam już kiedyś dodać o nich recenzje, ale stwierdziłam, że lakierów jest maaasa,
ta czerwień jest w moim guście :)
OdpowiedzUsuńzostałaś otagowana :) http://lightblondhair.blogspot.com/2011/07/one-lovely-blog-award.html
OdpowiedzUsuńczerwień idealna:D i makijaż śliczny
OdpowiedzUsuńHej! zostałaś oTAGowana ! Gratuluję i zapraszam do zabawy ;p
OdpowiedzUsuńhttp://lidzia007.blogspot.com/2011/07/tag-make-up-blogger-award.html
Cudny makijaż :) ja też w tym roku jedynie wyjazd nad jeziorko. Jak nie będzie słonka od 3 sierpnia to wezmę i się obrażę ;))
ciekawa masz urode! makijaz całkiem fajny :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie
Sliczny makijaz, bardzo Ci ladnie w niebieskim:)
OdpowiedzUsuńdużo nie skróciłam, ale póki co nie haczę :)
OdpowiedzUsuń