Podobno kobiety kochają zakupy. Dla niektórych to czas relaksu, inne traktują to hobbistycznie, dla mnie to istna męka i gdyby nie mój mężczyzna moja wizyta w sklepie miałaby jednakowy przebieg:
wpadam, okiem żurawia szukam przynęty i wypadam. Ot, żadnej filozofii w tym nie widzę. Albo mi się coś podoba, albo idę dalej. Na zakupy ubraniowe przeznaczam godzinę czasu podczas wizyty w centrum handlowym. Gdyby ktoś się mnie zapytał o buty...no to już są inne buty, inny czas :D
Syndrom kobiecości pod tytułem "nie mam co na siebie włożyć" odchodzi w zapomniane!
Może czterdziestki nie dobiłam, ba nawet dziesiątki, ale średnią prędkość wydania 100zł/h opanowałam w Peek&Cloppenburg perfekcyjnie
Koszula 99zł;
T-shirty 49,99zł/szt.
Według obietnic lubego, podobno w I ♥ Paris, przywitam Paryż :>
Zara jak zawsze niezawodna, przygotowała dla mnie istne cudo, którego formalnością było przymierzenie i upewnienie się, że leży jak ulał! okazyjna cena 99zł z 389zł robi wrażenie...
Ciepłe to i eleganckie jak lubię!
Nowy sezon, bez nowej torebki?
Nierealne Panie... wg umownej zasady 100zł/h czasami to jednak lepiej zostać w domu... i wyszperać coś w internecie, tutaj czas pędzi niesłychanie
A Wy jakie zakupy preferujecie?
Spacer galeriański czy może leżakowanie w ulubionym fotelu i klikanie kup ?
Miłej niedzieli!
śliczna torebka :)!
OdpowiedzUsuńMasz świetny gust . <3
OdpowiedzUsuńWszystko mi się podoba ! :)
Obserwuję i zapraszam na mojego bloga ;)
(Na razie świeci pustkami, bo po długiej przerwie zaczynam na nowo :)
http://fashioncherryxx97.blogspot.com/
Ale jaki marudny gust :P
UsuńDziękuję, wieczorem zobaczę co u Ciebie słychać :)
Torebka i kurtka rewelacyjne:D
OdpowiedzUsuńJa wolę sobie pochodzić po sklepach, pooglądać przymierzyć:D
Dzięki :)
UsuńW sumie na metce było napisane marynarka, ale w wiosenną pogodę mam zamiar ubierać ją jako okrycie wierzchne :)
Ten demotywator idealnie do mnie pasuje :)
OdpowiedzUsuńoba T-shirty bardzo ładne ; )
OdpowiedzUsuńi koszula też jest śliczna ; )
Jestem z nich zadowolona :)
UsuńT-shirty cudowne ale jak dla mnie wszystko za drogie ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJa już się przyzwyczaiłam do cen CH. Faktu, że taniej niż za 40zł cieżko znaleźć coś co przeżyje pranie :P
Podoba mi się koszula, ale jej cena już nie :)
OdpowiedzUsuńWidze ze zakupy sie udaly ;D ja czasem lubie pobiegac po galeriach ale lubie rowniez posiedziec pod kolderka i robic zakupy klikajac myszka ;) zalezy od nastroju ;)
OdpowiedzUsuńudały, ale jednak wolę klikać myszką :P
UsuńKoszula, płaszcz i torebka = <3 !!!! Cudowności!
OdpowiedzUsuńsesese też się ślinię :D
Usuńo tak, płaszczyk (vel. marynarka) - rewelacyjny! a i torebka z pazurkiem :)
OdpowiedzUsuńmam podobne podejście do zakupów, dlatego nawet mój luby chętnie na nie ze mną chodzi :D koleżanki już mniej chętnie ;) ale moja niechęć ma swoje podstawy - jako kobieta słusznego wzrostu 179cm z nieprzeciętnie długimi kończynami, mam ooogromne problemy ze znalezieniem czegoś odpowiedniej długości i zniechęcam się po kilku przymiarkach.
Nogi do nieba ♥
Usuńmoje koleżanki też wymiękają z marudzeniem, są miesiące że nic nie kupuję, bo na siłę nie będę jak mi się nie podoba lub to co jest modne. Na szczęście on mnie rozumie i nie kręci głową jak jest miesiąc pustoszenia portfela, bo wie, że mnie zadowolić na zakupach graniczy z cudem :P
Chociaż spodnie pasują mi tylko z Zary lub CK, które są paskudnie drogie, ale idealnie skrojone. Nigdy nie daję do poprawek cioci ;)
Marynarka jest króciutka, sięga do bioder. Na razie stosuję ją pod płaszcz :)
internet u mnie górą jak narazie, na spokojnie bez tłumów ludzi i kolejek :)
OdpowiedzUsuńzakochałam się w koszulce z Paryżem <3
OdpowiedzUsuńta wieża Eiffla jest z takiego materiału milutkiego, coś typu zamsz <3
Usuńale swiete ciuszki zakupilas :D ta koszula jest swietna :D
OdpowiedzUsuń