Przedświąteczny okres wprowadza niezłe zamieszanie w życiu. Dla niejednej kobiety przygotowywanie świąt, to często wyścig z czasem. Ostatnio czuję się tak samo z makijażem. Okres ten sprzyja organizowaniu wszelkich imprez wigilijnych. To czas kiedy powinnam się zastanowić nad swoją kreacją, doborem makijażu, fryzury i biżuterii. Czas, kiedy jestem poddawana próbie i w odróżnieniu od imprezy w zeszłym tygodniu, przed wczorajszą, w sztucznym świetle udało mi się coś uwiecznić na zdjęciach. Nastrojona pozytywnie, wzięłam pędzle w dłoń, jeden cień... i poczułam się jakbym na żywo poznała Michaela Morana z MasterChef - czas stop, usta malowane w samochodzie, szpilki w rękę i lecimy na wariackich papierach. Tak mogłabym podsumować swoje ostatnie wyjścia. Pamiętam tylko, że na pierwszą imprezę zakupiłam specjalnie pyłek z Inglota, wczoraj była trzecia... a ja nadal go nie miałam okazji użyć. Cóż, może na Sylwestra mi się przyda jeszcze ;)
Klasyczny smoky eyes, to przydymiony makijaż oka podkreślający nasza elegancję. Szykowna czerń, migoczące drobinki wydobywają głębie spojrzenia. Rzadko korzystam z tej wariacji makijażowej, zazwyczaj wybieram ją z przymusu, który wyznacza mi czas, a zależy mi na konkretnym podkreśleniu oczu.
Warto wyrobić sobie technikę blendowania i wyciągania w górę cienia, korygowania nim naszych powiek, aby w sytuacjach na już, czuć się klasycznie, komfortowo ;)
Do wykonania makijażu użyłam:
Nawilżający podkład Pharamceris w odcieniu Ivory
Mineralny puder sypki Guerlain 02
Joues Contraste Chanel, róż w odcieniu Ultra Rose
Benefit HighBeam, na kości policzkowe
Lancome, czarna kredka do oczu
Manhattan Soft Mat, w odcieniu 56K
L'oreal Color Infaillible, najpiękniejsza drobinkowa czerń w odcieniu Eternal Black
Giorgio Armani, Eyes To Kill w podstawowej wersji, niezawodny killer wśród tuszy nadal w użyciu ;)
pięknie ... :)
OdpowiedzUsuńPieknie wygladasz. Masz takie cudowne kosci policzkowe, ze rozu nie potrzeba :-)
OdpowiedzUsuńTo ten róż podkreśla ich wyjątkowego piękno, żaden inny tak nie potrafi <3 marzy mi się zakup cukierkowego różu do policzków, aby osiągnąć efekt rumieńca Królewny Śnieżki :)
UsuńDziękuję :)
Dobry pomysł z tym różem, pasowałby :) Smoky świetne, chyba sam ten cień by starczył. Piękności :)
UsuńPiękna jesteś niesłychanie!! Ten makijaż doskonale definiuje Twoją wytworną urodę. Kiedyś, mając wolną chwilę, przejrzałam sobie Twojego Bloga (docierając niemal do jego początków!) i nie mogłabym przytoczyć choć jednego makijażu, który nie przypadłby mi do gustu. To wszystko uświadamia mi, jak długa jeszcze droga przede mną na tym makijażowym szlaku...
OdpowiedzUsuńIdealnie dobrałaś pomadkę do różu, róż do całości, a całość do siebie :)
Popatrzę sobie jeszcze chwilkę na Ciebie :D
I ja też popatrzę :D
UsuńBuraka spaliłam dziewczyny :*
UsuńMegdil, miło mi bardzo, że blog zachęcił Cię do przeglądania archiwum :D a w czym Ty jesteś do tyłu, bo niezauważyłam? ;) na mojej twarzy panuje monotomia...która przyznaję bardzo lubię. Kieruje się w malowaniu tym co lubię, mam kilka inspiracji stworzonych w głowie, ale ja to po prostu uwielbiam. Makijaż ma upiększać, taka moja główna zasada :)
Piekny! Piekny kolor ust i idealne policzki i kości policzkowe. Super! I baaaaardzo w moim stylu :)
OdpowiedzUsuńTak się zgrało, gdyż to moje kolory :) świetnie się czuję w takim różu to kiedyś trzeba się było pokazać w mocniejszej wersji, dziękuję :*
UsuńAle Ty umiesz podkreślać swoją urodę! Wyglądasz ślicznie.
OdpowiedzUsuńTaką rolę ma pełnić odpowiedni makijaż, dziękuję :*
UsuńZawstydzam się.
Przepięknie wyglądasz, makijaż perfekcyjnie wykonany i dobrany do urody - Wow! :)
OdpowiedzUsuńObrosnę w piórka dzięki Wam, może nauczę się latać :D :*
Usuńpiękny makijaż, pięknie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńRumieniec nie opuszcza mej twarzy, dziękuję :))
Usuńpieknei wygladasz! cudowny makijaz dla Ciebie
OdpowiedzUsuńEwelino, za Twoje kości policzkowe dałabym się pokroić!
OdpowiedzUsuńJesteś piękna, Twój makijaż to bardzo umiejętnie podkreśla.
Uwielbiam kolor różowy w makijażu, tutaj róż do policzków przepięknie ożywia i nadaje kolor całości, a matowa szminka [ mam ją i ja! :D ] dodaje uroku i dziewczęcości.
Super! :*
To musiałabyś się razy dwa, dać pokroić, bo moja mama ma jeszcze ładniejsze :D
UsuńMatowe pomadki wielbię, Tobie też ona dodaje uroku. Buziaki :*
Nie wierzę ;) Ale macie fajnie!
UsuńMatowe są piękne, uwielbiam takie wykończenie, żałuję tylko, że jest takie bezlitosne i podkreśla wszelkie mankamenty ;)
Pięknie. Matowy róż na ustach bardzo mi się podoba. Jakoś nigdy mi ten kolor nie pasował do włosów w rudawym odcieniu, a tu masz, idealnie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) wg mnie każdej brunetce pasuje taki róż, uwielbiam żywe rumieńce, a że sama mocno się rumienię, to przyzwyczajona jestem do takiej tonacji ;)
UsuńSuper:)
OdpowiedzUsuńPiękny make-up, wyglądasz ślicznie <3
OdpowiedzUsuńpięknie ;)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne te smokey,jasne oczka naprade swietnie wygladaja w takim zestawieniu.u mnie niestety sie nie sprawdza :/
OdpowiedzUsuńBrązowooka jesteś? <3
UsuńPiękne oczko, wyglądasz ślicznie!
OdpowiedzUsuńDziękuję :* lubię mocne makijaże!
Usuńpięknoto Ty! wygladasz cudownie! idealne oczko, kości policzkowe i usta *.*
OdpowiedzUsuńno i włosy oczywista :D
:**
UsuńPiękna! :) Pasuje Ci taki mocny makijaż :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny odcień różu! :)
OdpowiedzUsuńMakijaż jest przepiękny. Na tych zdjęciach przypominasz mi Agnieszkę Szulim tylko w wersji ciemnowłosej ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;) jak miło usłyszeć kogoś innego niż Agnieszkę Dygant :D
UsuńWygląda rewelacyjnie. Aż nie można oderwać oczu :)
OdpowiedzUsuńWygląda przepięknie, az chce sie na niego patrzeć i podziwiać :)
OdpowiedzUsuń