makijaż robiony kilkakrotnie...ale zawsze w złą pogodę.
Dlatego miło napiszę, nie mam plam na twarzy, wszystko jest z nią w jak najlepszym porządku, a celem tych zdjęć jest pokazanie, że Duraline nie trzeba się bać.
Kreski wielbię, makijaż bez nich, to dla mnie nie makijaż.
Jednak są granice. Lubię kolory i je łączyć. Ale posiadam też zdrowy rozsądek.
Czy kolejny eyeliner jest mi potrzeby? Czy będzie kryjący, trwały? I najważniejsze: nie podrażniał?
Miałam dość pytań, a z kolorów nie zrezygnuję, dlatego mam już druga buteleczkę Duraline i nie zamienię na żaden inny.
Duraline to płyn, który umożliwia aplikację na mokro prasowanych i sypkich cieni do powiek. Podkreśla głębię koloru i przedłuża trwałość makijażu. Może być stosowany również do pudrów prasowanych, pudrów sypkich, brązerów i róży.Wystarczy skośny pędzelek i cień. Przestajemy być uwiązane od wąskiej gamy eyelinerów, wreszcie mam ich tyle ile dusza zapragnie.
Skład: Isododecane, Bis-vinyl Dimethicone/Dimethicone Copolymer, Capryl Glycol, Phenoxyethanol, Hexylene Glycol. (18.02.2012)
Cena: 19zł / 9ml
Czas puścić fantazje
Do znudzenia mój ulubiony duet
Duraline jest genialny; ponadczasowy, niezastąpiony i nigdy nie zabraknie go w mojej kosmetyczce
Wydajny, przy codziennym użytkowaniu nową buteleczkę kupuję co 12miesięcy.
Łatwy w użyciu w sypkich jak i prasowanych cieniach; wystarczy, że zeskrobię pędzelkiem trochę cienia, nałożę na pędzelek, a następnie zamoczę go w kropelce Duraline i kreska jak malowana
I ta trwałość...nie do zdarcia, nie straszny mu pot i łzy; on nadal trwa, jest i bacznie dodaje uroku!
piękne oczy;)
OdpowiedzUsuńco jak co, ale brwi to Ty masz idealne. zazdroszcze, bo nad moimi nawet profesjonaliści ubolewają xD
OdpowiedzUsuńDziękuję :) ubolewać to można, bo ja zawsze to robię, ważny efekt końcowy :P
UsuńDobrze wiedzieć :)
OdpowiedzUsuńmasakra - idealnie pasuje!
OdpowiedzUsuńDziękuję za ten pozytywny szok ;D
Usuńwiedziałam od jakiegoś czasu, że jest coś takiego jak Duraline ale nikt nie napisał, że można dzięki temu zmienić przydatność, konsystencje:)
OdpowiedzUsuńMożna, można, dodatkowy plus, że jest świetnym reanimatorem np. do eyelinera w żelu z tej firmy. Dzięki niemu wciąż go używam, mimo, że szybko popękał i był twardy jak kamień :)
UsuńO tak, Duraline jest bardzo pomocny i nie musimy drugiej szafy na linery wstawiac tylko mamy w jednej buteleczce :)
OdpowiedzUsuńDokładnie :)
UsuńNie słyszałam o czymś takim, ale również nie używam jeszcze eyelinerów;) Ale ta wiedza zawsze może się przydać.
OdpowiedzUsuńAle masz piękną urodę, a makijaż idealny na randkę albo kameralną imprezę ;D
OdpowiedzUsuńkameralna impreza - dobre! dziękuję :)
Usuńdosc ze piekne paznokcie to jeszcze jaka orginalna uroda :O musze to napiasac - slicznie wygladasz i nie dziwie sie ze bez kresek sie nie ruszasz bo idealnie ci pasuja :)
OdpowiedzUsuńFakt, uwielbiam kreski :D
UsuńDziękuję !:)