wtorek, 16 kwietnia 2013

Kotki lubią błysk, a ja kocham wiosnę!

W roli głównej Flormar SuperShine nr.29. Kryjący, pastelowy róż. Pierwotne zastosowanie miało być do frencza, ale kobietą jestem, nieprawdaż?;)  



Zdecydowanie przy tej długości preferuję jasne kolory na swojej płytce!


*A co na to Leon?*




*Wiooooosna, wiosna i leżenie plackiem*




*Idż już kobieto lepiej do pracy, a ja się tutaj poturlam...*



*Okej, ostatnie zdjęcie i spadaj, bo słońce mi zasłaniasz*



*A za rogiem przyczajona Kleo, z nostalgią patrzy na zwariowanego brata*




*Takim to dobrze* a ja zasuwam w kołnierzu i dodatkowe grzanie mam za free... 

21 komentarzy:

  1. Lakierowe połączenie super!
    A kociaki są słodkie,a szczególnie rudzielec,uwielbiam rude koty :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lakiery wyglądają ekstra, a na dodatek ta długość i kształt płytki... <3
    I masz śliczne kociaki, u mnie po domu lata jeden ale złośliwy za 5ciu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dziękuję, cieszy mnie że się podobają:) nowa długość na początku
      mi nie odpowiadała, ale z czasem przyzwyczaiłam się.koty kocham i miedzy
      swoja 4 staram sie dzielic jakos ta milosc, kochane stworzenia ;)

      Usuń
  3. strasznie podobają mi się twoje paznokcie :DD
    a kociaki urocze :)

    OdpowiedzUsuń
  4. zazdroszczę kociaka!
    paznokcie super. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne paznokcie i piękne kociaki a Kleo bardzo podobna do moje małej:)

    OdpowiedzUsuń
  6. śliczne paznokcie i kociaki :) Kochana czemu skróciłaś pazurki? pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Zaczęły mi się łamać jak szalone po użyciu płynu do usuwania skórek Sally Hansen. Odrastają już powoli, do lata będą jak wcześniej :)

      Usuń
  7. Chciałabym się przyzwyczaić do takich długich paznokci, kiedyś nosiłam takie i dłuższe, a teraz się ciągle rozdwajają, mimo że są mocne :/

    Czy mogłabyś mi podpowiedzieć, jak to zrobić, że tak ładnie wyświetla się u Ciebie po prawej lista Twoich ulubionych blogów? U mnie jest opcja tylko, żeby je dodawać manualnie i każdy z osobna musiałabym dodać do gadżetu. Grzebię, grzebię i nie wiem :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ok, już sobie poradziłam - tyle razy szukałam i znalazłam :D

      Usuń
    2. Mi sie rozdwajać lubią jak są krótkie, ale najbardziej je niszczę poprzez urazy mechaniczne. Gdy są długie, problem znika. Mam mocny, wyraźny tunel, myślę, że kształt płytki i piłowanie też robi swoje. Zawsze pod koniec piłowania pilnikiem przejeżdżam ze 3x w jedna stronę. Dla moich paznokci to ważne, wtedy się nie "strzępią".

      Blogroll ma plusy i minusy, też ręcznie dodaje blogi :)

      Usuń
    3. "mocny, wyraźny tunel" - od jakiegoś czasu to dla mnie marzenie. Paznokcie wyginały się i jak były dłuższe, to przypominały zakrzywione szpony. Teraz już przestały, ale co z tego, jeśli nie mogę ich zapuścić, bo się warstwują jak głupie :/ najgorzej, jak lekko mi lakier odpryśnie i nie zmyję go od razu, to na drugi dzień mam już rozdwojoną końcówkę. Zdesperowałam się do tego stopnia, że kupię jakąś odżywkę z formaldehydem, choć bardzo chciałam tego uniknąć :/ na szczęście w Superpharmie są przeceny na Sally Hansen :D

      Usuń
    4. Z rozwarstwianiem udało mi się wygrać, ale z pękaniem bocznym jeszcze nie... Ja Ci polecam Herome,też chciałam je zdrowsza odżywką odżywić ale źle na tym wyszłam :/ z SH lubiłam zlota i jakąś nawilżającą niebieska, no i słynne buteleczki bardzo dobrze wspominam :)

      Usuń
    5. Kupiłam Biovax Opticure i SH ten granatowy, złote też były w promocji :) jak to nie pomoże, to mam jeszcze na oku serum z Lovely, do wcierania w płytkę, lubię takie odżywki dużo bardziej od lakierowych. A jak to nie pomoże... No cóż, gdzie można dostać Herome? :)

      Usuń
  8. ach te twoje pazury,zadroszcze :)

    OdpowiedzUsuń
  9. piękne mani, ale kotek... fajniejszy hehe
    jakbym mojego fifka widziała ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe chyba otworze bloga o kotach, skoro taką sympatię tutaj zyskały :D

      Usuń