piątek, 10 czerwca 2011

Hej :)

Dzisiejszy makijaż jest kolejnym dniem, w którym gości u mnie rutyna kolorów. Pragnę wyglądać tajemniczo, pewna siebie, a zarazem kokieteryjnie w biały dzień ;) Mimo, że wiedziałam co robię siedząc dzisiaj przed lustrem, nie zdawałam sobie sprawy, z pewnych późniejszych okoliczności. Najwidoczniej moje zielone oczęta w oprawie szaro-czarno-czekoladowej magnetyzowały mimowolnie nie tylko spojrzenia mężczyzn, ale również kobiet. Zadziwiające jest jak banalny, a intensywniejszy makijaż w środku dnia może odgrywać fascynacje wokół przechodzących, mijających, czy siedzących obok ludzi.


Makijaż wykonałam drugi raz na potrzebę zdjęć, z których oprócz kolorystki ust i oczu, reszta jest mocno prześwietlona:



W naturalnym świetle prezentuje się, zdecydowanie lepiej... (taaak, wiem skromna jestem:P)



Cielisty cień aplikujemy na cała powiekę, białym cieniem rozświetlamy wewnętrzny kącik oraz łuk brwiowy. Czekoladowy brąz nałożyłam w zagłębienie oraz przy linii rzęs.


Całość blendujemy za pomocą złotego cienia. Perłowy biały cień nałożyłam na środek ruchomej powieki. Kreske wykonałam eyelinerem w żelu z Inglota, na linii wodnej również jego użyłam.
Dolną powiekę podkreśliłam szarym cieniem, przy zewn. kąciku czekoladowym brązem.


Wytuszowałam rzęsy. I w tym momencie mi samej szczęka opadła. Jest to najzwyklejszy, a zarazem najtanszy tusz (super-pharm 9zł) z Eveline dokładnie Volume Celebrities. Jedna warstwa mnie zadowoliła w 100%. Jakie było moje zdziwienie, że pare pociągnieć i już rzęsy gotowe. A ja myślałam, że moim odkryciem jest Masterpiecie Max, jednak myliłam się, ten tusz go pobił... Czemu ja wszystko odkrywam tak z opóżnieniem:D?




Użyłam:
puder sypki My Secret
korektor pod oczy Bell 
tusz do rzęs Eveline
eyeliner w żelu Inglot
biały i czekoladowy cień matt 501, 507 My Secret
róż Bourjois 92
rozświetlacz AOH Essence
konturówka do ust Catrice (nr sie zmył...)

9 komentarzy:

  1. pięknie to wygląda, zazdroszczę tak równych kresek :(

    co do butków - u mnie nadal są, mogę się rozejrzeć i jakbyś chciała - pomóc kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kitka - dziekuje za dobre checi, ale niestety tego typu buty musze przymierzyc, bo boje sie, ze najmniejszy palec bedzie mi wychodzil bokiem, tam gdzie jest ta mala luka. mialam wlasnie z takim przodem z CCC i musialam oddac, bo chodzic sie nie dalo z jednym palcem na wierzchu :(

    Kreski sa banalne, trzeba tylko sobie wypracowac technike i cwiczyc duzo, dobrac odpowiedni eyeliner ja mam swoje dwa ulubione z Golden Rose oraz z Inglota w zelu, w polaczeniu z pedzelkiem 31TT z Inglota to jest bajka:)

    OdpowiedzUsuń
  3. jakie piękne długie, gęste rzęsy!

    OdpowiedzUsuń
  4. masz świetną urodę ;) makijaż znakomity nic dodać nic ując ! ;)


    zapraszam do mnie

    obserwuję bo nie może być nic innego ! ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudny makijaż :)
    Ja też taki chcę :D

    OdpowiedzUsuń
  6. no i przez Ciebie kochana zakupiłam dziś ten tusz! :)

    makijaż rewelacja i te rzęsy ♥ :)

    OdpowiedzUsuń
  7. dziękuję pięknie ;*

    spódniczka kosztowałam 39,90zł jest z divided ;)

    a co do tuszu to mam nadzieję, że będzie rewelacyjny jak u Ciebie!! :))

    OdpowiedzUsuń
  8. Pięknie. I makijaż wcale nie jest przesadzony. Ja akurat bardzo mocno podkreślam oczy, wiem , że niektórych to razi.. ale to już ich problem:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Makijaż piękny, ale przede wszystkim rozłożyła mnie Twoja nieprzeciętna uroda. Jakaś Ty piękna... Ach zazdroszczę!

    OdpowiedzUsuń