Lakiery Essie wiodą prym w mojej kolekcji.
Uwielbiam te proste, minimalistyczne butelki i nieskazitelnie, czyste kolory.
Essie Maximillian Strasse Her należy do ich czołówki.
Połączenie nietuzinkowej pistacjowej zieleni z domieszką szarości od dawna figurowało w mojej głowie. Długo pożądałam ten kolor, szukałam go, aż wreszcie udało mi się go kupić. I bardzo się cieszę, że go zdobyłam! Czuję się w nim bogato, tak luksusowo. W połączeniu z czystą jak łza bielą i szampanśkim Beyond Cozy, efekty wprawiają mnie w zachwycenie. Całość zamyka się w dostojny wygląd dłoni. Brakuję mi tylko koktajlowej sukienki i hucznej zabawy, z lampką szampana.
Ochota na niego mi nie przechodzi, także będę go nosić kiedy mi się będzie podobać. Wątpię, aby mi się znudził. Jestem zdania, że jeśli któreś z Was od dawna, on chodzi po głowie, lub kogoś nim dziś zaintrygowałam to warto od razu pomyśleć o jego posiadaniu! Jest taki kremowy w aplikacji, długo się trzyma i to co cechuje lakiery Essie - ciężki kolor do podrobienia dla innych marek :) Zdecydowanie przyciąga wzrok innych, podoba się.
Lubię bardzo tego cudaka <3 Kolor jest bardzo niespotykany, a przy tym bardzo stonowany :)
OdpowiedzUsuńCudak, to jego polska nazwa powinna być :)))
UsuńBardzo ładne połączenie kolorystyczne,a essiak ładny ma kolor :)
OdpowiedzUsuńA dziękuję bardzo :))) czasami wystarczy odrobina inwencji, a zwykłe mani zyskuję na całokształcie. I spokojnie, nie jest pracochłonne ;)
UsuńFaktycznie, taki dostojny, elegancki menicure:) Jak dobrze być kobietą...mamy tyle możliwości, by teleportować się do wymarzonej krainy:)
OdpowiedzUsuńRola kobiety ma to do siebie jak piszesz, że może zmieniać, kaprysić...do woli :))) wychodzę z założenia, że nie ma kolorów brzydkich, trzeba je tylko ładnie ubrać, a wszystko nam się może spodobać :)
UsuńŚwietny mani, nadaje się i na bal, i do pracy. Cieszę się, że wróciłaś i że znowu można oglądać Twoje dzieła :) zapuszczasz paznokcie, czy zostajesz przy tej długości?
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, ze uda mi sie zostac na dluzej;) a wiesz, nie zastanawialam sie nawet. Najpierw nad ksztaltem musze popracowac, potem bede myslec o dlugosci :-)
UsuńTy żeś dzieło zmalowała na paznokciach!
OdpowiedzUsuńCzas się rozkręcić i swoją kreatywność jakoś spożytkować :)
UsuńAle piękne zdobienie, chyba ściągnę od Ciebie <3
OdpowiedzUsuńŚciągaj, proste jest :) tasiemkę, trzy kolory i trochę fantazji :-)
Usuńho ho jak tu ładnie, też chce taki mani, zrobisz miiiiiiii :D :D ?
OdpowiedzUsuńWpadaj, a zrobię :D ale ze swoją skrzynią lakierów :D
Usuńha ha ha, podstaw mi proszę samochód dostawczy :P
Usuń(przeczytałam i wielkie oczy zrobiłam, bo....) mam tylko kombi :(
UsuńTo może ja przyjadę do Ciebie, będzie łatwiej hehehe :D
pięknie zmalowane pazurki ! :D
OdpowiedzUsuńdziękujęęęę :)))))
UsuńSlicznie Ci wyszly <3 Masz piękne pazurki kochana :)
OdpowiedzUsuńBuziaczki :*
UsuńBardzo ciekawie wyszło, fajnie dobrane kolory :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, piękne mani! Nawet nie myślałam o tym, że ten kolor tak pięknie skomponuje się z bielą i Beyond Cozy!
OdpowiedzUsuńDzięki kochana :) czasami mam pomysł na wariację i ja realizuję, gdy tylko jest czas :)
Usuń